Siódemka szczęśliwa dla Łukasza Tuszyńskiego
| | W tym roku "Wałeckie Scrabblobranie" zgromadziło 110 zawodników z najdalszych zakątków nie tylko Polski. Wałcz gościł bowiem debiutanta z Kijowa. Po raz siódmy organizatorzy — Gimnazjum nr 2 w Wałczu — na czele z Jolantą Chłopińską oraz Urząd Miasta w Wałczu przy wsparciu licznych sponsorów zapewnili nam doskonałe warunki do rywalizacji scrabblowej. |
Wysokie nagrody pieniężne, upominki dla wszystkich uczestników, niepowtarzalna gościnność, doskonała wręcz kuchnia to tylko kilka atutów tej imprezy scrabblowej.
Turniej podzielony został na trzy dni — do rozegrania było 17 rund. Sobota — pierwszy dzień rywalizacji nie wskazywał jeszcze na lidera, bowiem do końca pozostawało 10 rund. Wieczorna impreza towarzysząca odbyła się w „Tawernie pod wieżą” nad jeziorem Raduń. Tańce, śpiewy i biesiadowanie w miłej atmosferze wypełniły scrabblistom czas do późnej nocy. O poranku z pełnym zapałem, w sportowej i wciąż miłej atmosferze uczestnicy turnieju spotkali się ponownie przy stolikach ze scrabblami.
Drugi dzień rozgrywek minął błyskawicznie i zaraz po pysznym obiedzie cała rodzinka scrabblowa siedziała w autokarach, które dowiozły nas na miejsce kolejnej imprezy integracyjnej do Parku Linowego w Rudnicy (www.rudnicapark.pl). Tam też rozpoczęły się zmagania uczestników mistrzostw w nieco innej przestrzeni. Kondycja, walka z własnymi lękami, dużo adrenaliny ... Uśmiechnięte twarze przy ognisku mówiły same za siebie — miejsce przypadło do gustu chyba wszystkim zawodnikom.
Trzeciego dnia rozegraliśmy ostatnie 5 rund turnieju. Zacięta walka trwała do końca, jednak gdy w 14 rundzie miejsce lidera zajął Łukasz Tuszyński, to utrzymał już prowadzenie do końca turnieju. Kolejne miejsca zmieniały się jak w kalejdoskopie, układ w finałowej rundzie podzielił podium między lidera z pierwszego dnia – Rafała Lenartowskiego (drugie miejsce w turnieju) oraz Michała Alabrudzińskiego (trzecie miejsce). Blisko podium był też Stanisław Rydzik (przegrana na pierwszym stole z Łukaszem Tuszyńskim dała mu zaledwie czwarte miejsce).
Nagrody w turnieju przewidziano też za miejsca 7 i 77 jako, że było to już 7 scrabblobranie. Szczęśliwe pozycje na liście zajęli: Miłosz Wrzałek i Jarosław Olek. Rywalizację wśród debiutantów wygrała Milena Woźniak z Wałcza.
W klasyfikacji na najdroższy wyraz siedmioliterowy padł remis. Siódemkami za 122 pkt. pochwalić mogli się: Krzysztof Mówka (w trzeciej rundzie turnieju Primus Inter Pares) oraz Katarzyna Małek (w piętnastej rundzie VII Mistrzostw Ziemi Wałeckiej). W konkursie na słowo z cząstką LIN wygrała również Katarzyna Małek układając słowo ALINEARNI za całe 122 punkty. Brawo!
Organizatorzy rozlosowali dwie nagrody w postaci równowartości wpisowego do turnieju nauczycielskiego oraz turnieju mistrzów. Sierotki miały szczęśliwą rękę dla Agnieszki Kozak oraz Agaty Kuć. Upominkami obdarowano wszystkich uczestników turnieju.
Wydarzenia opisane wyżej jak i to, czego opisać się nie dało, możecie obejrzeć na świetnych fotografiach Bartka Ćmiela, który towarzyszył nam ze swoim aparatem przez cztery dni wałeckich turniejów i tworzył piękną oprawę medialną naszego spotkania. Serdecznie gratuluję wszystkim uczestnikom! Wielkie podziękowania i brawa dla organizatorów! W prywatnej rozmowie z organizatorką uzyskałem potwierdzenie, że siedem minionych lat należało do tych „chudych” – teraz czeka nas kolejne siedem wyjątkowo „tłustych” :) . Zapraszam więc na kolejne scrabblobrania – do Wałcza warto wracać!
Najbliższe spotkanie w Wałczu przypadnie w pierwszy weekend listopada – faza eliminacyjna XIX Indywidualnych Mistrzostw Polski w Scrabble odbędzie się, tak jak przed rokiem, w Gimnazjum nr 2.
Autor \ źródło: Serwis UrokiPojezierza.pl/Sławek Zabawa